Monthpaździernik 2008
Pieszo na wzgórze Gellerta
Chęć zdobycia tego wzgórza pojawiła się w czasie naszego pierwszego parkowania przy moście Elżbiety. Góra Gellerta 255 m n.p.m to południowy stok położony
[...]
W nocnych światłach historii
Wieczorem nasze zwiedzanie potraktowaliśmy jak powrót w miejsca znane i lubiane. Tym razem znając już całkowity plan Wzgórza Zamkowego zaparkowaliśmy w ponownie w
[...]
Lwie języki
Lwów w Budapeszcie jest wiele, zwłaszcza na wzgórzu zamkowym. Muszę przyznać, że za dnia, jak i w nocnych światłach wyglądają dostojnie. Najsłynniejsze są
[...]
W podróży warto się zagubić
Z mojej strony cisza i spokój. Z jednej strony grube i wysokie mury, z drugiej zaś posesje okolone różanymi ogrodami. Ot relaksacyjny spacer
[...]
Jaskinia we wzgórzu Gellerta
Planując wyjazd do Budapesztu wiedziałam, że to miejsce musimy znaleźć i zobaczyć. Naturalna jaskinia znajduje się u podnóża góry, naprzeciwko hotelu Gellerta. Żeby
[...]
Kąpiel u Gellerta, a potem cytadela
Chłopaki mają kąpiele u Gellerta, a ja węgierskie winko, spacery wokół hotelu i kąpieliska Gellerta oraz odpoczynek na ławce. Wreszcie wracają wymoczeni. –
[...]
Buda czy Peszt
Po pokonaniu 950 km podróży wreszcie stanęliśmy przed drzwiami hotelu. Wojtek z Mikołajem poszli pozałatwiać sprawy formalne i tu mały problem, obsługa tylko
[...]