Wielkie, 50 hektolitrowe dębowe beczki pełne wina przechowywane w specjalnej temperaturze. Trafiła nam się wielka gratka zwiedzanie winnicy powstałej w 1752 roku w ramach drzwi otwartych. I to zwiedzanie z naszymi psami i ich znanym psem.
Zaczęło się niewinnie- wyskoczyłam z samochodu z okrzykiem- ale bryka !!! A potem zobaczyłam informację- drzwi otwarte. Wiedzieliśmy musimy tam pójść. Poznaliśmy historię przodków rodziny z czasów Napoleona smakując wyśmienitego wina.