Przez ostatnie dwa dni napiekliśmy się sporej ilości naszego wakacyjnego, francuskiego pieczywa fougasse. Oddaliśmy się najpierw z fantazją pasji właściwego nacinania ciasta, na kształt liści, a potem jeszcze większej pasji jego jedzenia. Pasja zaowocowała stałym zapasem fougasse w zamrażalniku, czekających na podgrzanie…bo ciepłe smakują nam najlepiej.
Francuski Fougasse poprzedni wpis Prowansalski Fougasse
500 g mąki
10 dkg drożdży
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
odrobina oliwy
około 350 ml wody, do uzyskania elastycznego ciasta
Przygotowanie:
Do drożdży dodajemy cukier, ucieramy, dodajemy letnią wodę i mieszamy, wlewamy do mąki, dodajemy sól i oliwę. Ugniatamy i pozostawiamy do wyrośnięcia.
Po wyrośnięciu dzielimy ciasto na 2 kawałki, i na każdy kawałek na 3 części. Podział ciasta możemy zrobić według fantazji.
Nagrzewamy piekarnik do 230 stopni, wkładamy ciasta na blachy wyłożone papierem lub posypane mąką i pieczemy około 10 minut, w zależności od grubości ciasta.
Dobrze, że podpiec fougasse około 5 minut, tak, żeby ciasto się usztywniło, ostudzić i zamrozić. Wówczas ponownie przed spożyciem rozgrzewamy piekarnik do 230 stopni, wkładamy zamrożone ciasto na 5 minut. Takie lekko ciepłe smakuje najlepiej.
Do krojenia ciasta używaliśmy drewnianego nożyka.
Kształt ciasta, według fantazji i grubości jaką chcemy osiągnąć.
