Francuski tort Croquembouche po raz pierwszy

Jedna porcja może być mało – pomyślałam – planując wielkość francuskiego tortu – i pomnożyłam składniki razy trzy. A co tam ! Jak szaleć to na całego, tak żeby starczyło dla wszystkich i było imponująco. To przecież mój pierwszy „Croquembouche”. Tylko czy się uda? Pierwsza próba i zarazem wielkie wyzwanie, bo goście urodzinowi już sproszeni.

Francuski deser z ptysiów wypełnionych kremem i ułożonych w kształcie stożka to zabawa kulinarna, ale i konstrukcyjna. Nie dość, że trzeba upiec równe ptysie, o czym wcale nie myslałam wyciskając je porcjami poczynając od najmniejszych do największych, to jeszcze trzeba umieć je wypełnić kremem, a na końcu ułożyć łapiąc pion i ozdobnie obwiązać karmelową złotą nitką. A jednak warto, bo widok takiej konstrukcji na stole, NIEZAPOMNIANY !

CroquemboucheFot. Mój pierwszy upieczony croquembouche. Wiem powinien wyglądać równo. Wiem dla znawców kuchni francuskiej będzie on wyglądał jak kopiec ptysiów. Dla mnie to wielkie osiągnięcie kulinarne dwóch dni, bo – był smaczny i konstrukcyjnie wytrzymał … godzinę, potem zaczął się pochylać.

Croquembouche został wymyślony po koniec 1700 roku przez francuskiego szefa kuchni  Antoine Careme (1783-1833) jako tort weselny, choć ptysie będące elementami tego wypieku pochodzą już z 1500 roku. Kiedyś cięto go nożem, dzisiaj najczęściej goście niczym uczestnicy zabawy w bierki wyciągają ptysie, tak aby nie popsuć konstrukcji, dobra ZABAWA !

CroquemboucheCroquembouche

Etap I Upieczmy ptysie

Składniki : 500 ml wody, 250 g masła, 2 szklanki maki pszennej, 8 jajek
Zagotować wodę z masłem, dodać mąkę i energicznie mieszać, tak aby powstało jednolite ciasto. Wmiksować jajka do ciasta i zostawić to wystygnięcia.

Napełnić rękaw cukierniczy lub po prostu woreczek foliowy i na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia wyciskać okrągłe ptysie, UWAGA – równej wielkości – z zachowaniem odległości między nimi. Piec w temperaturze 200 stopni około 15-20 minut. Po wystudzenie można przechowywać w suchym i chłodnym miejscu.

Etap II Przygotowujmy krem (crème pâtissière)

Składniki: 600 ml mleka, 6 żółtek, 100 g cukru, olejek waniliowy, 40 g mąki pszennej i 40 g maki ziemniaczanej.

Utrzeć jajka z cukrem do białości, dodać do nich mąkę i olejek waniliowy. Zagotować mleko i dodać utarte wcześniej jajka z mąką mieszając aż do jednolitej masy budyniowej gotując i mieszając przez około 1 minutę. Do kremu można dodać alkohol, w celu przedłużenia jego trwałości oraz masło do zwiększenia jego płynności w ilościach według uznania i potrzeby.
Etap III Nadziejmy ptysie

Ptysie nadziewamy  kremem najlepiej przy pomocy rękawa cukierniczego z końcówką do nadziewania.

Etap IV Przygotujmy karmel

Składniki: 1 szklanka cukru i 1/4 szklanki wody

Cukier i wodę podgrzewać na średnim ogniu, do momentu roztopienia cukru i otrzymania jasno bursztynowego karmelu. Karmel służy  do sklejania konstrukcji ciasta i jego ozdoby.

Etap V Sklejmy ciasto i oplećmy je pajęczyną

Ptysie z nadzieniem sklejamy poprzez zanurzenie w ciepłym karmelu. Układamy konstrukcję i całość dekorujemy karmelowa pajęczyną.

Croquembouche

One thought on “Francuski tort Croquembouche po raz pierwszy

Comments are closed.