Tofifest 2015: Tydzień z życia jury

5 dni, 4 osoby i 12 filmów do obejrzenia, ocenienia i wybrania najlepszego. W tym roku udało mi się być w Jury Młodych na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Tofifest w Toruniu.

Codziennie szedłem spać tego dnia, w którym się potem budziłem. Nie było jednak czegoś takiego jak zmęczenie. Szkoła też prawie nie istniała (nie mówcie współautorce bloga). I zaraz po południu już byłem w kinie. Przechodziłem z filmu na film, oglądając te konkursowe (On Air) oraz inne, bo w końcu jakiejś przyjemności jury też musi zaznać. Siedziałem więc przynajmniej na trzech filmach dziennie. I to jakich. Nie powiem, co mnie najbardziej bolało, ale na pewno było warto!

Tofifest 2015

Razem z Olą, Kubą i Przemkiem zobaczyliśmy w zeszłym tygodniu dwanaście filmów konkursowych, z których mieliśmy wybrać jeden najlepszy. Główna walka toczyła się między „Viaje”, a „Islandzką opowieścią”, którą, jak się potem okazało, wybrało jury profesjonalne. Każdy miał też swojego trzeciego faworyta: Przemek stawiał na serbskie „You carry me”, Ola na kanadyjski „Sleeping Giant”, Kuba na szwedzkie „Granny’s dancing on the table”, a ja obstawiałem meksykański „Ziemia i cień”. Dyskutowaliśmy rankiem, wieczorem, w południe i o trzeciej nad ranem.

Jury Młodych Tofifest 2015

Wybraliśmy „Viaje”.

Dlaczego?

Ten film najbardziej mnie zaskoczył. Pośród wielu filmów, które opowiadają o bólu, stracie, chorobie, czy problemie, z którym musi się zmierzyć bohater, „Viaje” z Kostaryki było filmem prostym, naturalnym – jedną z historii, które może właśnie się dzieją i w których, co ważniejsze, sam chciałbym uczestniczyć. Nakręcony w czerni i bieli, ze świetnie dopasowaną muzyką gitarową, opowiada historię dwójki bohaterów, którzy spotykają się na imprezie i udaje im się spędzić jedynie dwa dni razem. Rzuceni pomiędzy sprzeczności, mogą być zaraz zabrani przez wiatr, który wcześniej ich do siebie przywiał. „Viaje” to film o cieszeniu się chwilą, jej akceptacji i poddaniu się jej słodyczy oraz goryczy.

Mógłbym spędzić razem z bohaterami te dwa dni.

Prawie wszyscy byliśmy zgodni co do tego wyboru. Zupełnie jak jury profesjonalne przy „Islandzkiej opowieści”.

Mikołaj Wyrzykowski

13 Międzynarodowy Festiwal filmowy Tofifest, Toruń, 18-25.10.2015

Jury Młodych Tofifest 2015