Mały przerywnik z wyprawy do Francji, bo w Polsce też wiele się dzieje. Zjedzony w tajemniczy baranek i zajączek. Zakopany przed domem własny samochód ( w śniegu) . A wreszcie w lany poniedziałek zabawa w śnieżki i własny zając przed domem ( ze śniegu). Istne jaja…
Z okazji Świat Wielkanocnych życzymy Wam wielu niespodzianek, podróży, a także niezaplanowanych zabaw.
O tym, żeby zakopać się przed domem w śniegu, w poniedziałek Wielkanocny, nie mogliśmy marzyć w najśmielszych snach
żeby toczyć kule na zająca mocząc skarpetki, tez nie
i wreszcie, żeby mieć przed domem wielkiego, własnego zająca. Jego oczy to jajka, jego wąsy gałązki sosnowego, a w koszyczku same niespodzianki. Co nas jeszcze czeka ? Marzą nam się kolejne podróże
Zdjęcia wykonano dnia 1 kwietnia 2013. Zdjęcia zawierają autentyczne sytuacje i nie są fotomontażem. Istne jaja…