Musiałem się wreszcie ruszyć z La Seyne-sur-Mer. Nie zajechałem daleko, bo tylko 14,5 km dalej. Zatrzymałem się w nadmorskim kurorcie Bandol wśród palm, oleandów, i sosen.
Osłonięta zatoka, śródziemnomorski klimat. A na mieszkańców mówi się Bandolais.
Strona miasta www.bandol.fr
Wyświetl większą mapę
Obiecałem, że zrobię zdjęcie campera wśród palm. I chyba wreszcie mi się udało !
A widoki są tutaj rajskie
Trzy piaszczyste plaże, z widokiem na wschód, zachód i południe, i skaliste zatoczki dalej wzdłuż wybrzeża. Jest też port jachtowy, z połowami tuńczyka . Niestety tym razem nie skorzystałem.
Stąd wybrzeżem jest 12 km w kierunku Saint-Cyr-sur-Mer.