Szukając inspirujących historii z Francji i pięknych zdjęć trafiłam na bloga marmoladaczekolada. Zawładnęły moją wyobraźnią zdjęcia kulinarne, chłopiec, który zbudował dom, różowa księżniczka, z kilku powodów ( sama tez lubię różowy) i wreszcie „Dîner en blanc”, dzięki któremu moja szafa wyjazdowa wzbogaciła się o białą sukienkę.
Jednak nadal nie mogę znaleźć odpowiedzi na męczące mnie pytanie – ” dlaczego pies ( we Francji) ma różową łapę ?”. Zresztą sami zobaczcie ( tutaj). Podpowiedzi mile widziane.
***
Każdy z nas widzi świat inaczej, mamy wiele światów. Do świata pełnego chwil zatrzymanych w fotografii pisanego z Paryża możecie zaglądać czytając blog marmoladaczekolada