W Strasbourgu zrozumiałam co to znaczy francuskie powiedzenie „Très très beau” czyli „Bardzo, bardzo ładnie”. Jechałam tam z nastawienie europejskim, czytaj instytucje europejskie , jednym słowem same poważne sprawy. Kiedy jednak dostałam rower nagle Strasbourg zamienił się dla mnie w urokliwe kanały, kolorowe domowy, ukwiecone uliczki, które rozkwitały za dnia i nocą.
I wiecie co ? Wcale nie zobaczyłam poważnych instytucji. Nie miałam czasu. Wystarczył rower a miasto stało się „très très beau”
Muriel i Alberique- bardzo bardzo dziękuję Wam za możliwość rowerowego zwiedzania Strabourga. Teraz jest on dla mnie „très très beau”!
Cała galeria zdjęć ze Strasburga- LINK