Spotkana w miejscowości Bonnieux Francuzka, kiedy dowiedziała się, że jesteśmy z Polski najpierw wyraziła zachwyt nad miejscowością Gietrzwałd, gdzie niedawno była na ślubie ( jeśli tam jeszcze nie byliśmy, pojedźcie koniecznie) , potem zapytana przez nas o miejsce gdzie na pewno zobaczymy pola lawendy powiedziała- ” Droga D232 z Buoux do Saignon” i pojechaliśmy…
Tego dnia wiał wiatr, który unosił zapachy. Dzięki niemu zapach lawendy był wszędzie.
Cóż więcej można było robić w lawendzie ?