Siedzimy w paryskiej „La Rotonde”. Słychać dźwięk kawiarnianych filiżanek, pomiędzy stolikami krzątają się bezszelestnie kelnerzy. Jeden z nich zatrzymuje się koło nas mówiąc – Siedzicie właśnie przy stoliku Apollinaire- i w tym momencie…bach…literatura i historia siada z nami przy kawiarnianym stoliku.
O kawiarni La Rotonde pisaliśmy już na blogu