Upływ czasu i zmiany pogody wpływają na moją francuską tartę, która przybiera coraz to nowe kolory i smaki, jak choćby niedzielna tarta z dynią i liśćmi dębu. Najpierw był trudny wybór – jakie liście wybrać do tarty, aby smakowała ! Padło na dębowe. Dlaczego akurat dębowe ? Bo są ! Potem była już tylko zabawa – wycinanie, pieczenie, przymierzanie. Kiedy wreszcie zarówno ciasto, jak i dyniowe nadzienie były gotowe, przyszła niezapomniana chwila na ciepłą tartę z dynią z liśćmi dębu, do popołudniowej kawki.
Tarta dyniowa z liśćmi dębu
Składniki:
Ciasto tj. jak tutaj – link – Francuska tarta lub też inne
– 250 g maki, 1 jajko, szczypta soli, 1/2 łyżeczki cukru, 2 łyżki octu jabłkowego, 100 ml oleju, około 3 łyżki wody ( zagnieść, uformować kulę i wstawić do lodówki na 20 minut)
Nadzienie:
400 g miąższu z dyni ( ugotować na pulpę z odrobioną wody), 400 ml śmietany 12%, 3 jajka, 1/3 szklanki cukru, przyprawy 1/2 łyżeczki cynamon, szczypta goździka imbiru, oraz 2 łyżki kawy zbożowej, 2 łyżki maki ziemniaczanej
Przygotowanie
Tradycyjnie tartowo- smarujemy formę do tarty tłuszczem, wykładamy ciastem, robimy otworki i pieczemy 180 stopni przez 15-20 minut, dodajemy wymieszane nadzienie i dalej pieczemy w tej temperaturze przez około 30 minut.
Liście- wykrajany z ciasta, które nam zostanie po wyłożeniu formy do tarty i pieczemy osobno razem z tartą przez 15 minut. Liście same bardzo smakują, kto lubi zabawę i jeść liście jesienne proponuję zrobić nieco więcej ciasta. Liśćmi można udekorować tartę lub talerze, najlepiej razem z tymi zerwanymi z drzewa, tak do pary.
Dobrej rodzinnej zabawy i smacznego
Anna Wyrzykowska
O francuskiej tarcie na blogu
France avec Passion ” L’appétit vient en mangean ” – LINK