Lucca. Bazylika św. Frygidiana (San Frediano)
W Bazylice San Frediano wpadające światło w tajemniczy sposób uczestniczy w naszym odkrywaniu historii. Teraźniejszość nabiera innego znaczenia. Tutaj spotkamy także dwóch świętych-
[...]
Włochy
Lucca. Widoki z Torre Guinigi
Z wieży Guinigich (wł. Torre Guinigi), roztacza się widok, który do dzisiaj pozostał w mojej pamięci. Wąskie uliczki, czerwone dachy domów, okiennice, zabytkowe
[...]
Lucca. Wieża z dębami
W miejscowości Lucca we Włoszech jest wieża, na którą powinien wejść każdy kto tutaj przejedzie, bez wyjątku. Powinien wejść dla wiekowych dębów rosnących
[...]
Padwa ( I ) Parking i święci
W Padwie kierując się na św. Antoniego znajdujemy parking ( GPS N 45.396427, E 11.875926) tuż obok bazyliki Santa Giustina. Parking płatny 1
[...]
Werona (I) Parking przed spotkaniem z Julią
W Weronie udało się nam znaleźć bezpłatny parking, blisko centrum przy ulicy via colonello Galliano ( GPS N 45.436779, E 10.977256 ). Stanęliśmy
[...]
Lucca ( I) Parking w muzycznym mieście
Lubimy do tego miasta w Toskanii wracać. Tym razem parkowaliśmy bezpłatnie przy via Stadio GPS ( N 43.847171, E 10.518047 ) skąd blisko
[...]
Sant’Andrea di Rovereto GE (I) Parking na widoki i naprawy
Za Genuą w drodze do Lukki zatrzymujemy się na parkingu ( bez serwisu) tuż przy drodze wijącej się tuz przy morzu Sant’Andrea di
[...]
Uliczkami Mantui (I)
Wracając z Francji zatrzymaliśmy się w Mantui we Włoszech, z prostego powodu …bo w zeszłym roku bylismy w Weronie, a obie miejscowości łączy
[...]
Le Grazie. W Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej
Zatrzymaliśmy się na wielkim placu tuż przed Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Le Grazie (wł. Il Santuario della Beata Vergine delle Grazie) położonym
[...]
Le Grazie (I) Parking w podziękowaniu przy sanktuarium maryjnym
W drodze z Genui do Mantui zatrzymujemy się w małej, włoskiej miejscowości Le Grazie. Mamy za co dziękować! Znajduje się tutaj sanktuarium Matki
[...]
Uliczkami Genui
Genuę zwiedzaliśmy bez planów. Na placu pełnych skuterów i przy melodiach granej na żywo muzyki klasycznej, której nuty rozwiewał ciepły wiatr po labiryncie
[...]
Genua ( I ) Parking przy domu Krzysztofa Kolumba
O tym, że dla Krzysztofa Kolumba „wszystko zaczęło się w Genui” potwierdzają niezbicie wielcy historycy. Dla nas parkujących w Genui na bezpłatnym parkingu
[...]
Polski Caravaning nr 4/2013 Noce na włoskiej prowincji
W czasopiśmie „Polski Caravanig” nr 4 (56) maj 2013 na s.24-25 ukazał się artykuł „Noce na włoskie prowincji” Anna Wyrzykowska, Mikołaj Wyrzykowski, o
[...]
Nasze Monte Saint’Angelo na Gargano
Do Monte Sant’Angelo prowadzi trudna droga, a camper po przygodzie na Drogach Strachu odmówił posłuszeństwa. Nie daliśmy rady odwiedzić groty, w której czterokrotnie
[...]
Woda w camperze
Każdy wie, że do życia potrzebna jest woda. Włoskie ulice obfitują w ujęcia źródlanych wód. To jednak w drodze za mało. Dlatego camper
[...]
Asyż. Na piazza San Rufino
Po wspinaczce do góry za wjeżdżającymi dziko po wąskich drogach Asyżu skuterkami znaleźliśmy się na placu św. Rufina (Piazza San Rufino), przed katedrą
[...]
Camperpark pod Rzymem
Gdzie znaleźć pod Rzymem takie miejsce do postawienia campera, żeby był cień, żeby było zielono, cicho, blisko do podmiejskiej kolejki, no i żeby
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 15
Na parkingu w Niemczech budzimy się wśród innych camperów. Jest szósta rano, a tutaj panuje jeszcze przyjemna cisza. Sąsiedzi nadal śpią.
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 14
Dzisiaj jest sobota i ostatni nocleg na ziemi włoskiej. Niełatwo jest odjeżdżać. Niespieszna pobudka o siódmej rano i przedłużany odjazd dopiero o dziewiątej.
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 13
Ciężko nam wyjeżdżać z takiego miejsca jak Bagnoregio. Piękne widoki, miłe spanie w oliwkowo- lawendowym otoczeniu…Ale najtrudniejsza jest stale krążącą po głowie myśl
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 12
Szósta rano pobudka, aby zdążyć jeszcze raz do Rzymu. O godzinie 7:25 chłopaki wyjeżdżają kolejką miejską do Rzymu Termini, a stamtąd autobusem linii
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 11
Rano biegamy po camperparku ( www.rome-camper.com). Bardzo polubiliśmy to miejsce, przyjazne psom. Dzisiaj Wojtek pozostał z collie, żeby się razem z nimi relaksować,
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 10
Rano rześkość powietrza i śpiew ptaków. Teraz dopiero widzimy w jak pięknym miejscu zaparkowaliśmy. Z okien naszego campera widok na klasztor na Monte
[...]
Włoskie chizze z serem
Podróże to nie tylko zabytki, ale i lokalne jedzenie. Bywa, że na takie kulinarne podróże mamy ochotę w ciągu tygodnia. Mikołaja naszła wielka
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 9
O ósmej rano wyjeżdżamy z San Giovanni Rotondo. Poranna toaleta campera – wylewanie, wlewanie wody i w drogę. Dzisiejszy cel to odpocząć nad
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 8
To był główny cel naszej podróży, cel najdalej położony – San Giovanni Rotondo – Święty Ojciec Pio. Udało się. Dotarliśmy na miejsce akurat
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 7
Budzisz się rano, wychodzisz i patrzysz, a tu pola, oliwki, winogrona, a w oddali góry. Trudno było nam wyjeżdżać z tak pięknego miejsca,
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 6
Pobudka o 5:45, szkoda czasu już na leżenie. Dzisiaj mamy wiele do zobaczenia. Najpierw odwiedzamy położona 2 km od Asyżu Santa Maria degli
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 5
Dzisiaj pospaliśmy sobie aż do godziny 7:30. Na winnicy dobrze się śpi. Dopiero po 9 wyjeżdżamy z tego widokowego miejsca. Zajechaliśmy do pobliskiego
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 4
Dzisiaj zamarzyła nam się kąpiel. Znajdujemy piękną plaże za Ravenną w miejscowości Lido di Savio. Mała miejscowość, darmowy parking blisko morza,
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 3
W czasie porannej pobudki okazało się, że zanocowaliśmy tuż przy plantacji kiwi. Za naszymi plecami zielone kiwi bezczelnie zwisały z krzaków kusząc zerwaniem.
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 2
Pobudka o szóstej rano. Teraz dopiero widzimy, ile camperów stoi wokół nas, słowem: doborowe towarzystwo.
[...]
Włochy na trzy collie – dzień 1
Miało być wcześnie rano, ale przed samym wyjazdem gorączka pakowania osiągnęła swoje apogeum. Długa lista zabranych rzeczy, lista obecności- wszystko do sprawdzenia.
[...]
Włochy na trzy collie
Kraj: Włochy Przejechanych : 5384 km Czas trwania: 15 dni Załoga: Ania, Wojtek, Mikołaj i trzy collie: Nebra, Delilah i Caruso Tutaj
[...]
Spotkanie z nieugiętym alpinistą
Lubię GPS-a. Jest taki prosty w obsłudze. Ułatwia życie. Podczas drogi nie trzeba mieć wciąż oczu utkwionych w mapie – on prowadzi nas
[...]
W Księstwie Lacrima di Morro d’Alba
Jadąc widokową trasą pod górkę i z górki dotarliśmy na winnicę. Całkowita pustka, tylko my i winogrona. Zaparkowaliśmy camperka na górze z widokiem
[...]
Włochy na trzy collie : Istne szaleństwo
Różne było nastawienie znajomych, co do naszego campera i wypraw. Od zachwytu: „Wspaniale! Kiedy będziemy mogli z wami pojechać?’ do machania ręką i
[...]
Fattore Amico
Wcześniej jeździliśmy w podróże samochodem osobowym, co oznaczało pakowanie się, kilkukrotne noszenie bagaży, a co najgorsze zawsze trzeba było wracać w to samo
[...]